piątek, 27 września 2013

Rozdział 9 *.* ..



a w salonie był Justin ..:
- Justin? Co ty tu robisz ?
- Siedze? -zapytał jakby to była najbardziej oczywista rzecz na świecie
Zdenerwował mnie jego ton więc poszłam do kuchni sobie zrobić jakieś pyszne śniadanie ..wyciągnęłam bekon, jajka zaczęłam wszystko przygotowywać.
Po kilku minutach poczułam ręce oplatające mnie na brzuchu i brode na swoim ramieniu :
- Przepraszam skarbie .. -mruknął mi do ucha Jus
- Mhmm
- Co robisz? -odgarnął moje włosy i zaczął sunąć nosem po mojej szyi :
- Śniadanie.- powiedziałam po Polsku
- Co? -Justin zaśmiał się w moją szyje
- Śniadanie powtórzyłam
- Powiedz po naszym języku kotku
- Nie
- Ja cię nie rozumiem ..co ty do mnie mówisz?
- Mówię, że jesteś głupim dupkiem którego bardzo mocno kocham.
- Kurwa, mów normalnie
- Nie przeklinaj. -powiedziałam już po angielsku
- A jednak umiesz mówić po naszemu
- Spieprzaj! -warknęłam i wyrwałam mu się dając na talerz przygotowane jedzenie
Justin był na mnie zły, więc wyszedł z kuchni i słyszałam jak idzie na górę. Pewnie do Milaa ..
Gdy jadłam zadzwoniłam do mamy ..okazało się, że załatwiają rzeczy związane z autami, bo jest mały problem .
Wsadziłam talerze do zmywarki i poszłam na górę ..weszłam na tt i pisałam z Kim. Selena miała wywiad, więc nie mogła nic robić xD
Opowiedziałam Kim co się stało,  powiedziała, że powinnam się rozerwać więc obie postanowiłyśmy iść do kina. Napisałam jeszcze do Sel czy może, ale nie odpisała więc chyba nie ;p
Umówiłyśmy się na 20, bo nie chciałyśmy bardzo późno wracać do domu ..była 13, więc miałam duzo czasu ...

*19:30*

Justin nadal się do mnie nie odzywa, a wiem, że ciągle siedzi u mnie w domu. No nic, poszłam się przygotować :

i włosy spięłam w kitke <3
Byłam gotowa przed dwudziestą, więc do salonu i czekałam na belieber ;p
W kuchni słyszłam głos Mika więc domyśliłam się, że Biebs też tam jest. Niestety torebka mi spadła na podłogę i obaj wyszli z kuchni ..
- Idziesz gdzieś ?
- Takk, wychodzę. -odpowiedziałam Michałowi
- Aa, spoko.
- Z kim? -zapytał Bieber
- Z Kim ..
- Ok. -powiedział i spowrotem wszedł do kuchni, a Mila posłał mi przepraszające spojrzenie.